piątek, 9 listopada 2012

ROZDZIAŁ 13


                          *PERSPEKTYWA SUSAN*
          Patrzyłyśmy z lekkim niedowierzaniem na to co się teraz dzieje. To nie była zwykła impreza. Głośna muzyka dochodząca z olbrzymich głośników. Na ścianach porozwieszane różnokolorowe lampki, wprawiające nas w doskonały nastój. Gości było dużo, ale nie przesadnie. Harry zobaczył jubilatkę i zawołał ją do nas.
- Wszystkiego najlepszego ! - powiedzieliśmy chórem.
- Dziękuję. Bardzo się cieszę, że przyszliście.- oznajmiła wyglądająca nieziemsko dziewczyna.
- Tak w ogóle to to są nasze koleżanki. Emily i Susan. - przedstawił nas Zayn.
Przywitałyśmy się z Cher, a ona powiedziała, że mamy się w pewnym rodzaju rozgościć. Nie wiadomo z jakich przyczyn nie miałam dzisiaj ochoty tańczyć. Najchętniej poszłabym na spacer, albo do domu. Nie chciałam psuć wieczoru innym, dlatego nie przyznawałam się. Emily i chłopacy już tańczyli. Ja siedziałam przy bufecie i bawiłam się telefonem. Po prostu nudziłam się. Oparłam się o blat i myślałam o Liam'ie. Głośna muzyka mi w tym przeszkadzała, dlatego postanowiłam napisać sms-a siostrze. Oznajmiłam ją, że idę się przejść, bo się źle czuję. Spoglądałam na dobrze bawiącą się grupę. Po chwili otworzyłam sms-a od Liam'a, w którym powiedział mi, że chce iść ze mną. Zaraz ? Od Liam'a ?! No tak. Wysłałam wiadomość przypadkowo do niego. Wstałam z wygodnego krzesła i skierowałam się w stronę bocznego wyjścia. Po drodze zaczepił mnie Payne.
 - To gdzie idziemy ? - spytał mnie.
 - Sama nie wiem. Gdzieś, gdzie jest spokój, nie ma tyle ludzi.
 - Dom ? Nie no, lepiej nie.
 Nastała dziwna cisza. Szliśmy przed siebie. Nie wiedziałam gdzie jesteśmy, ale myślę, że Liam wie.
 - Mam pomysł. Pamiętasz jak Ci ostatnio wspominałem o kinie ? W internecie patrzyłem repertuar i dzisiaj grają "Titanica". Masz ochotę się przejść ? Kino jest niedaleko.
 Bardzo lubię tego typu filmy, więc od razu się zgodziłam. Szliśmy wolnym krokiem rozmawiając. Staliśmy już przed ogromnym budynkiem. Liam przepuścił mnie w drzwiach i poszedł do kasy kupić bilety. Na szczęście zostało jeszcze kilka. Skierowaliśmy się w stronę winy. Jechaliśmy swobodnie z jakimiś dziewczynami. Było sympatycznie, dopóki nie zaczęły wrzeszczeć. Poprosiły Liam'a o autograf i wspólne zdjęcie. Ja tylko stałam oparta o ściankę i czekałam aż będziemy na miejscu. Wyszliśmy z windy i poszliśmy na naszą salę - numer 69. Oczywiście zanim film się zaczął, puszczono niemal 30  minutowe reklamy.
                        *PERSPEKTYWA EMILY*
        Zmęczyłam już się trochę tym drinkowaniem i tańczeniem. Jednak przyznam - dawno się tak nie bawiłam. Było już  po północy. Poprosiłam Harry'ego, aby przyniósł mi jeszcze jednego drinka i powiedziałam, że już kończę. Nie chciałam mieć znowu kaca.
 - Jakie masz plany na jutro ? - spytał mnie Lou.
 - No na pewno nie imprezowanie. - powiedziałam stanowczo. - Zapewne będę siedziała w domu i się nudziła. 
Tomlinson wstał z miejsca i chwycił mnie za rękę, podążając w stronę parkietu. Tańcząc do dość wolnej piosenki spostrzegłam, że dotychczas siedzący w loży członkowie zespołu  również balują z jakimiś dziewczynami. Największą uwagę na mnie zwrócił Niall do którego wyraźnie przystawiała się jakaś dziewczyna. Było to dla mnie bardzo śmieszne. Młoda laska zaczęła obściskiwać Nialla. Stwierdziłam, że nie podobało mu się zachowanie dziewczyny. Zrobił się czerwony, ale chyba nie miał odwagi się wyrwać z jej objęć. Przeprosiłam mojego tanecznego przyjaciela i poszłam w stronę Horan'a. 
 - Przepraszam, ale to jest mój chłopak. - powiedziałam. Nie wiem co się ze mną wtedy stało. Skąd ten nagły przypływ odwagi ? Jednak nie mogłam znieść tego widoku. Od razu po tych słowach mocno chwyciłam Niall'a koszulkę i przyciągnęłam go do siebie. Zaczęłam namiętnie całować. Chłopak odwzajemnił  to. Czułam się niesamowicie. Trwało to dość krótko. Kiedy skończyliśmy, zagryzłam wargę, nadal przyciągając chłopaka ku sobie. Patrzyliśmy sobie znów prosto w oczy. Powoli zaczynam przyzwyczajać się do takich sytuacji. Nie wiadomo kiedy, dziewczyna znikła z naszego pola widzenia. Tym razem Niall chwycił mnie mocno i zaczął przytulać. Nic do siebie nie mówiliśmy. Czułam się naprawdę bezpiecznie. Nie interesowało mnie co się dzieje dookoła tylko myślałam o Irlandczyku. Podszedł do nas Lou zaczął gwizdać. Staliśmy i zawstydzeni zaczęliśmy się śmiać. 
 - Dobra, koniec imprezy. Jedziemy do domu ? - spytał Harry. 
Skierowaliśmy się w stronę wyjścia. Limuzyna czekała już przed budynkiem.Weszliśmy do niej. Ja i Niall siedzieliśmy obok siebie. Chłopak trzymał swoją dłoń na moim udzie. 
 - A gdzie jest Liam i Susan ? - spytał Zayn. 
Nikt nie odpowiedział. Jakoś specjalnie się nie przejmowałam tym, że nie ma ich z nami. W końcu auto podjechało pod mój dom. Chłopcy wyszli z niego razem ze mną. 
 - To co, kolejna część imprezy ? Dzisiaj może u nas ? - spytałam. - Dalej wchodźcie.
 Chłopcy weszli do środka. 
 - Rozgośćcie się. Przygotuję coś do picia. 
Poszłam do kuchni.Bacznie obserwowałam czyny chłopców. Zayn dorwał się do płyt i włączył pierwszą. Była to akurat "Up All Night". Zayn zaczął śpiewać. Niall opowiadał chłopakom o czymś, jednak nie mogłam usłyszeć o czym, ponieważ mówił szeptem. 
                   *PERSPEKTYWA SUSAN*
    Właśnie teraz najromantyczniejszy  moment tego filmu. Oparłam głowę o ramię Liam'a. Moje łzy spływały na jago koszulę. Widziałam, że ręka Payne'a cała drżała. Złapałam jego dłoń, a on mocno ją uścisnął. Film się skończył. Wyszliśmy z sali i postanowiliśmy wrócić do domu. Byłam pewna, że Susan i chłopcy jeszcze są na imprezie. A jednak myliłam się. Przywitały nas porozrzucane po całym korytarzu buty. Było ciemno i cicho. Oświeciłam światło i zobaczyłam śpiących chłopaków. Lou spał na kanapie w salonie, Harry na drugiej sofie, a Zayn w pokoju gościnnym. Nie mogłam nigdzie dostrzec Emily i Niall'a. Leciutko otworzyłam drzwi od jej sypialni i moim oczom ukazała się śpiąca na łóżku dziewczyna. Na tym samym meblu spał również Niall. Zamknęłam drzwi i zaczęłam się śmiać. 
 - No to chyba dzisiejszą noc spędzisz ze mną. - powiedziałam do Liam'a. 
 - Czy to propozycja ? - odparł chłopak. 
Ponownie zaczęliśmy chichotać. Wykąpałam się i naszykowałam do spania. To samo zrobił Liaś 
 - Masz jakieś koce czy coś ? - spytał. 
 - No chyba  żartujesz. Dalej chodź do mnie. - odparłam przyjacielsko. 
Zasnęliśmy. Nic więcej się  tej nocy nie działo. 



---------------------------------------------------------------------------------------------------------


Cześć. :3 Jak ja dawno nie pisałam... Nie będę Wam się tłumaczyła, że nauka i brak czasu. To tylko moje lenistwo. ;/ Jedna dziewczyna spytała mnie wczoraj co z moim blogiem. Nie mogłam uwierzyć, że ktoś jeszcze o nim pamięta ! Bardzo jej dziękuję, bo właśnie dzięki jej jest dalsza część. Osobiście bardzo podobają niektóre momenty tego rozdziału. Myślę, że Wam też. 



Bernadka ;) 

18 komentarzy:

  1. Nigdy wcześniej nie czytałam twojego bloga, w ogóle nie czytałam opowiadań o 1D ale muszę przyznać, ze twoje jest bardzo dobre. Czekam na kolejny rozdział.

    OdpowiedzUsuń
  2. czekam na kolejne rozdziały xx

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajne. Czekam na kolejny XD

    OdpowiedzUsuń
  4. Rozdział jest świetny, Ty tak wspaniale piszesz, ajdbxjajsmaud *-*
    Fajnie tak wysłać esa do innej osoby, hahahahah :D No spoko, przynajmnieh nareszcie razem wyszli, i , yy spali :3
    Czekam na nn,

    @_karolaaa_

    OdpowiedzUsuń
  5. Chyba się zakochałam *-*
    Świetne jest! Naprawdę. OMNOMNOMNOMNOMNOM
    Liam jaki romantiko. Też tak chcę!

    Twitter: alicjaa_p

    OdpowiedzUsuń
  6. bardzo ciekawe.
    zapraszam do siebie. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Straszni mi się podoba ten rozdział :D
    Pisz dalej ♥

    OdpowiedzUsuń
  8. Genialny:) Zapraszam do mnie :) http://iwanttobbelovedbyyou.blogspot.com/2012/11/5.html

    OdpowiedzUsuń
  9. Wow dziewczyno ty to masz talent do pisania : 3 !! Tobie wystarczy tylko #imagine i masz dzieło sztuki :) ! Oby tak dalej < 3 : * .

    OdpowiedzUsuń
  10. Genialny ;)
    Zapraszam do siebie
    http://but-you-are-perfect-to-mee.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Do całości napisanej do tej pory: Ogólnie pisz/piszcie więcej odczuć głównych bohaterek, więcej przymiotników i mniej powtórzeń :) A poza tym bardzo przyjemnie czyta się tego bloga :)

    OdpowiedzUsuń
  12. ojeju <3 jakie słodkie to wszytko . masz talent dziewczyno :) kiedy nastepny rozdział?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem w trakcie pisania ;) nie obiecuję, ale możliwe, że w weekend jak będę się nudziła to napiszę i dodam ;D

      Usuń
  13. świetny rozdział mam nadzieję że Li weżnie się w garść bo wygląda że on ma ją za kogoś więcej niż przyjaciółkę i to chyba ze wzajemnością ;) Czekam nn xx

    OdpowiedzUsuń
  14. Przybywam z twittera bo zapomniałam, że zapomniałam skomentować ! xd A więc dzisiaj, jak już pisałam, przez przypadek natknęłam się na tego bloga i wciągnęło mnie to :3 I jak już też pisałam fajne pomysły masz :D Czekam na dalszy rozdział ! :)
    ~ @ComeOnLarry69 Xx

    OdpowiedzUsuń
  15. Świetne *.*
    Podoba mi sie nawet bardzo.
    Czekam na następny. Możesz informować na tt?
    @keepcalm165916

    OdpowiedzUsuń